Mama jest u mnie od dwoch tygodni - w aparacie ma mnostwo zdjec, a w glowie sporo wrazen. Wymyslilysmy wiec, ze rozpoczniemy wspolnego bloga pokazujacego Jej Ameryke. Beda obrazki i beda slowa. Zapewne wiecej slow niz na moim blogu...
Kolejna proba powrotu
9 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz